Mrs. always right.

Niestety koniec ferii już nadszedł - pora na powrót do rzeczywistości. Chcąc nie chcąc - ostatnich wolnych dwóch dni ciekawie nie spędzę, ponieważ dopadła mnie choroba. Mam straszny katar, ciągle kicham i chce mi się spać, ale mam nadzieję, że szybko mi przejdzie. Ostatnio będąc w Galerii Krakowskiej, natknęłam się na perfumy, które skradły moje serce. Są dokładnie takie, jakie chciałam, a również warte swojej ceny. Niżej je Wam pokażę, a także hybrydy, które kilka dni temu zrobiła mi koleżanka. :) 

Brak pomysłu na prezent?

Jak większość z Was wie, dobranie odpowiedniego prezentu jest strasznie trudne. Nie wiemy z czego dana osoba się ucieszy, czy jej się spodoba, czy będzie zawiedziona. Ja od zawsze miałam ten problem - bardzo często musiałam się sporo naszukać, żeby znaleźć odpowiedni prezent. Osobiście, wolę dawać i sprawiać komuś przyjemność, niż dostawać, jednak nie o tym chciałam dziś napisać. Zazwyczaj dla kobiety najczęstszym kupowanym prezentem jest biżuteria, większość z nas uwielbia dodatki, pierścionki, bransoletki. Jednak co, gdy mamy jej już dość dużo, a ktoś nie ma pojęcia, co można sprawić bliskiej osobie? Chciałabym Wam pokazać, jakie dziś przyszły do mnie rzeczy. :) 

Kubek latte. Idealny na prezent, lub dodatek do prezentu. Ja osobiście uwielbiam wszelakiego rodzaju kubki. :)

Kalendarz - jak wiemy, większość z nas jest teraz "zakręcona" i często o czymś zapominamy. Warto więc mieć przy sobie kalendarz, który możemy mieć zawsze w zasięgu ręki i zapisywać ważne daty i informacje. Uroku można mu dodać poprzez wygrawerowane dane imię.

Portfel z wygrawerowanym imieniem - świetny pomysł na udany prezent. Do tego długopis i brelok. Myślę, że jest to jak najbardziej trafna rzecz, którą możemy komuś podarować. :)

Te wszystkie przedmioty znajdziecie na stronie https://mygiftdna.pl/

Sweet life

Hej. :) Ferie już blisko, z czego bardzo się cieszę, ponieważ przez szkołę mam mało czasu dla siebie i ciągle jestem w stresie. Dużo nauki, sprawdzianów, kartkówek, popraw. Ale myślę, że nie tylko ja tak mam, bo wiadomo, szkoła jak to szkoła - idzie za nią dużo stresu i starań, żeby wszystko zaliczyć, napisać itd. Pociesza mnie fakt, że niedługo wybieram się do Krakowa na zakupy i będę mieć dwa tygodnie dla siebie. Ogólnie planów na ferie nie mam, ale myślę, że postaram się jakoś wykorzystać ten czas w pełni, żeby się zrelaksować i odpocząć od szkolnych obowiązków, wczesnego wstawania, zwłaszcza teraz, kiedy o 7 rano jest jeszcze ciemno i najchętniej zostałoby się pół dnia w łóżku z gorącą herbatą. Korzystając z okazji, że miałam dziś trochę czasu na napisanie tego posta, chciałabym Wam polecić stronę banggood, na której myślę, że większość z Was znalazłoby coś fajnego dla siebie. :) 

link

link

link

link